Rozbłysk klasy M1.3 (17.03.12)

Wczoraj wieczorem, około godz. 21:40 czasu polskiego doszło do kolejnego rozbłysku słonecznego, kwalifikującego się do klasy M. Zjawisko wygenerowała niewielka grupa plam o numerze 1434, znajdująca się  już w pobliżu zachodniej krawędzi tarczy słonecznej. O godz. 21:39 rozbłysk osiągnął klasę M1.3 i nie charakteryzował się długim czasem trwania. Jego siła osłabła już po kilku minutach.


Rozbłysk podczas maksimum osiągnął siłę klasy M1.3. (NOAA)
Nie wiadomo jeszcze, czy podczas trwania rozbłysku wytworzył się koronalny wyrzut masy. Samo zjawisko zaistniało w strefie niewielkiej grupy plam 1434, która do te pory nie wytwarzała rozbłysków tej klasy i przez większą część czasu, kiedy była widoczna po "ziemskiej" stronie Słońca nie była tak aktywnym rejonem, jak choćby pożegnana niedawno grupa 1429, która generowała najsilniejsze rozbłyski w 2012 roku. Po jej zajściu za zachodnią krawędź widocznej tarczy Dziennej Gwiazdy, aktywność słoneczna wyraźnie ucichła. W tym momencie dostrzec możemy co prawda aż 5 grup plam, ale żadna z nich nie jest bardziej rozbudowana. Dopiero wczorajszy rozbłysk klasy M1.3 był jednym z silniejszych, jakie miały miejsce od kilku dni. Co ciekawe, wczorajszą flarę wytworzyła grupa plam znajdująca się na południowej półkuli Słońca. Było to pierwsze w tym roku zjawisko tej siły, jakiego nie wygenerowały obszary aktywne znajdujące się na północ od słonecznego równika.

Tarcza słoneczna - stan na 18.03.2012 r. (SOHO)
W następnych dniach nie przewiduje się znacznie zwiększonej aktywności słonecznej. Najpewniej na podobne zjawiska, jakie zafundowała niedawno grupa 1429, trzeba nam będzie poczekać do czasu utworzenia się na Słońcu bardziej rozbudowanych obszarów aktywnych, ale jak pokazuje wczorajszy rozbłysk, niekiedy nawet te niepozorne grupy plam potrafią wytwarzać stosunkowo silne zjawiska.

Komentarze